Dziiiz!
Ten z B, co gra w siatę...

No zobaczę

Mmmm...
Kochane, dobrze, że poszłyście na tym wfie
Po chwili znów ksero usiadł koło mnie, a ja zagadałam
Potem tłumaczyłam mu na czym polega sudoku i czułam dosłownie, jak patrzy mi na ręce, jak się pochyla, kiedy to rozwiązywałam...
Mmmm...
Potem dałam mu Focusa do przejrzenia i rozmawialiśmy o wycieczce i umówiłam się z nim, że mu pożyczę kilka numerów

Normalnie mam ciary jak sobie to przypominam
A jakie ciarki mi przebiegły jak mnie dotknął przez przypadek ))
Ahhh...

Jaki on jest zajebiście podobny do B.
Ale definitywnie, on jest nowym oryginałem
B to niewdzięczna kopia

Może przeżywam, ale mam ZNP i jestem usprawiedliwiona

No kochaaanie
Jeszcze kilka takich sytuacji MUSI być na wycieczce!!!

La, la, la, la...
Everybody need somebody...
Everybody nedd somebody to love

Nie!
Teraz będzie inaczej!

Wiem toooo ...
Jeszcze tylko Poltachę dyskretnie wypytam i bd ok

No i dobrze, że tak jest
Delikatnie zmienię wątek jak z nim bd dzisiaj gadać i się ułoży
A 6 jeszcze ta wycieczka

Nie wierzysz we mnie?
Teraz będzie inaczej niż przedtem
Mówię ci!
Mam P po swojej stronie

No tak jakby
I mam haka na P, więc nie podskoczy
Ale Ksero jest chyba bardziej "ludzki", niż "ideał B".
B był bardziej "bogiem" <lol2>
A Ksero jest miły